Suwałki
– Mogę tylko przeprosić za nieprzygotowanie inwestycji do realizacji. Trzeba będzie wyciągnąć wnioski – mówi Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk o remoncie ulicy Sejneńskiej.
Prace na wspomnianej ulicy ruszyły z początkiem września i wywołały falę krytycznych komentarzy. Na termin i sposób prowadzenia prac utyskiwali słuchacze dzwoniący do redakcji Radia 5, ale też internauci, a w środę (24.09), podczas sesji Rady Miasta sami radni.
Zwracali uwagę, że wrzesień to nieodpowiedni czas na remont ulicy, przy której znajduje się kilka szkół. Co więcej, zdaniem radnych, zabrakło odpowiedniej organizacji ruchu, a prace rozpoczęto nie z tej strony, co trzeba, przez co uczniowie mieli problem z dotarciem na pierwsze w tym roku zajęcia lekcyjne. W rozmowie z dziennikarzami prezydent przyznał, że krytycy prowadzonych prac mają rację, bo przy remoncie popełniono szereg błędów, za co odpowiada Zarząd Dróg i Zieleni.
Prezydent dodał, że w ostatnim czasie ma szereg uwag pod adresem służb miejskich. Mieszkańcy skarżą się, że pracownicy miejscy podlewają drzewa w deszczu, albo zamiatają czyste ulice.
– Z żalem to mówię, ale w niektórych instytucjach pokutuje sytuacja, że przychodzę do pracy i nie muszę myśleć – podsumował Czesław Renkiewicz.