Szlakami Suwalszczyzny
W gęstym, wilgotnym mroku lasu Puszczy Augustowskiej, pośród drzew i śpiewu ptaków, skrywa się Pustelnia pw. św. Onufrego. Opuszczona drewniana chatka pozostaje niemal nietknięta – jakby w miejscu pozostawiono chwilę, a pustelnik miał w każdej chwili powrócić.
Pustelnię założył ksiądz, który szukał ucieczki od ludzi i zgiełku życia miejskiego. Postanowił poświęcić się modlitwie i życiu w samotności. Ten jednak opuścił pustelnię, gdyż coraz częściej odwiedziały go osoby, które szukały duchowej porady lub z czystej ciekawości, zakłócały jego samotność.
Pustelnia wznosi się pośród lasu, na skraju bagiennych terenów nad rozlewiskami rzeczki Rudawki, w bliskim sąsiedztwie jeziora Sajno. To drewniana chatka z prostą kaplicą i częścią mieszkalną, w której zachowały się szaty liturgiczne, Pismo Święte i przedmioty codziennego użytku, sprawiające wrażenie, jakby gospodarz miał za chwilę powrócić.
Obok stoi niewielki konfesjonał, miejsce rozmów i spowiedzi, a całość otacza droga krzyżowa poprowadzona po drewnianych kładkach przez podmokły teren, prowadząca aż do tamy na rzece Rudawce. Ciszę tego miejsca dopełnia figura Matki Bożej oraz krzyże, które nadają całości sakralny charakter.
Pustelnia, choć opuszczona, zachowała swój klimat, prostotę, skromność i atmosferę wyciszenia. Dlatego odwiedzając to niezwykłe miejsce, warto zachować ciszę i szacunek, pozostawiając pustelnię dokładnie w takim stanie, w jakim się ją zastało, aby nadal mogła trwać jako świadectwo modlitwy, samotności i prostoty.
