Biała Piska
Mając blisko 4 promile alkoholu w organizmie wybrał się traktorem na grzyby.
52-letni mieszkaniec gminy Biała Piska swoją podróż skończył w przydrożnym rowie. Był tak pijany, że nie był w stanie samodzielnie opuścić uszkodzonego pojazdu.
Do zdarzenia doszło we wtorek (15.09.20) po godz. 20.00 na trasie Drygały – Ełk w gminie Biała Piska.
– O zdarzeniu policje poinformowali świadkowie – mówi Anna Szypczyńska – oficer prasowy piskiej policji.
Funkcjonariusze ustalili, że pojazdem tym kierował 52-letni mieszkaniec pobliskiej miejscowości.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut kierowania ciągnikiem rolniczym w stanie nietrzeźwości.
Grozi mu za to kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.