Suwałki
Określenia zasad delegowania uprawnień do reprezentowania suwalskiego samorządu na uroczystościach chce Jarosław Kowalewski, miejski radny klubu Prawo i Sprawiedliwość. Swój wniosek przedstawił na ostatniej sesji Rady Miejskiej. Jako przykład podał ostatnie, zorganizowane przez miasto, obchody Dnia Polskiego Państwa Podziemnego, gdzie głos zabrał między innymi Jacek Niedźwiedzki, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej.
– Miasto było reprezentowane przez radnego, a byli przedstawiciele miasta – przypomniał radny Kowalewski i pytał, czy takie kwestie są regulowane.
Do wystąpienia odniósł się Łukasz Kurzyna, zastępca prezydenta Suwałk. Przypomniał, że w czasie obchodów Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk był chory. Przypomnijmy, że u włodarza wykryto zakażenie koronawirusem. Zastępca, skarbnik i sekretarz uznali, że w tej sytuacji niewłaściwym byłoby przybycie na obchody i stwarzanie potencjalnego zagrożenia. Podobną decyzję podjął Zdzisław Przełomiec, przewodniczący Rady Miejskiej. Obowiązek wystąpienia scedowano na wiceprzewodniczącego. Łukasz Kurzyna prosił, aby nie dopisywać do tego żadnej ideologii.
Jarosław Kowalewski zastrzegł, że nie ma nic przeciwko osobie, która reprezentowała organizatora. Podkreślił, że chodzi mu o zasady regulujące takie wystąpienia.
