Suwałki
Prędkość, pisk opon i kłęby dymu. Za nami I Runda Samochodowych Mistrzostw Suwałk. Miłośnicy sportowej jazdy spotkali się w niedzielę (28.02) na terenie płyty postojowej suwalskiego lotniska. Na starcie zjawiło się 35 załóg z kraju i zza granicy. Tak jak w poprzednich edycjach imprezy, w rywalizacji udział mógł wziąć każdy, kto posiada sprawny technicznie samochód z podstawowym wyposażeniem. Jedynym dodatkowym warunkiem do spełnienia było posiadanie kasku. Zawodnicy do pokonania mieli prawie 27 kilometrową trasę odcinka specjalnego. Na płycie lotniska można było zobaczyć cały przekrój aut. Od poczciwych Fiatów Seicento aż po bestie klasy pro.
Samochodowe Mistrzostwa Suwałk to kolejna edycja imprezy motoryzacyjnej, organizowanej przez lokalny Auto Klub. Jak mówi Marek Żelichowski, prezes klubu, przez pandemię koronawirusa, część zeszłorocznych wydarzeń trzeba było odwołać. Mimo to w planach są już kolejne imprezy.
Honorowy patronat nad wydarzeniem objął Prezydent Suwałk, Czesław Renkiewicz. Władze miasta udostępniły płytę postojową lotniska i ufundowały puchary.
Rajd odbył się bez udziału publiczności. Kolejne wyścigi zaplanowane są na maj.