Mieszkańcy Białej Piskiej znów pójdą do urn. Jest termin kolejnego referendum

Urzad Miata w Bialej Piskiej Rada Miasta

Biała Piska

Kolejne referendum przeprowadzone zostanie w gminie Biała Piska. Po tym jak w lipcu ubiegłego roku, z powodu niskiej frekwencji, nie udało się odwołać burmistrz Beaty Sokołowskiej, teraz mieszkańcy decydować będą o skróceniu kadencji Rady Miasta.

Termin przeprowadzenia głosowania podała olsztyńska delegatura Krajowego Biura Wyborczego. Mieszkańcy gminy Biała Piska do urn pójdą 9 maja.

Stanie się tak z inicjatywy pięciorga radnych i dwóch sołtysów. Powiadomienie o zamiarze przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania Rady Miasta przed upływem kadencji złożyli do Urzędu Miasta w Białej Piskiej oraz do Komisarza Wyborczego w Olsztynie na początku stycznia, o czym informowaliśmy w wiadomościach Radia 5. W uzasadnieniu wniosku czytamy, że

„Przez brak współpracy, brak poczucia odpowiedzialności za podejmowane decyzje, brak szacunku do mieszkańców gminy i notoryczne ośmieszanie gminy jesteśmy zmuszeni, by przed upływem kadencji rozliczyć radnych Rady Miejskiej w Białej Piskiej.”

Autorzy w swoim wniosku przedstawili również 11 zarzutów pod adresem Rady. To m.in. notoryczne łamanie prawa przez przewodniczącego Rady i akceptacja tego przez część radnych, brak wzajemnego szacunku ze strony części radnych czy paraliżowanie pracy samorządu przez przewodniczącego poprzez nieorganizowanie sesji w miejscu do tego przystosowanym. Pełna treść pisma dostępna jest na radio5.com.pl

Inicjatorom referendum udało się spełnić warunek konieczny do jego przeprowadzenia. Mowa o poparciu takiego wniosku przez co najmniej 10% uprawnionych do głosowania mieszkańców gminy.

W przypadku referendum ważna jest frekwencja. Jeśli do urn pójdzie mniej niż 3/5 uprawionych do głosowania będzie nieważne.

Niska frekwencja była już powodem unieważnienia referendum w gminie Biała Piska. W lipcu ubiegłego roku przedmiotem głosowania było odwołanie przed upływem kadencji burmistrz Beaty Sokołowskiej. Wówczas referendum odbyło się z inicjatywy części mieszkańców, którzy zarzucali burmistrz m.in. brak realizacji obietnic wyborczych. Niewielkie zainteresowanie głosowaniem skończyło się jego unieważnieniem. A to oznacza, że Beata Sokołowska będzie sprawowała urząd do końca kadencji, czyli do 2023 roku. Jaka przyszłość czeka Radę Miasta? Przekonamy się po referendum, które przypomnijmy, odbędzie się 9 maja.

Exit mobile version