Giżycko
Giżycko ma problem ze schroniskiem dla zwierząt. Te miejskie czas zmodernizować. Jak mówi burmistrz Giżycka Wojciech Karol Iwaszkiewicz, jest dokumentacja, są środki na rozpoczęcie inwestycji, ale są także przeszkody.
Obie placówki prowadzą fizycznie te same osoby. Iwaszkiewicz informuje, że to gmina Giżycko kwestionuje lokalizację w Bystrym. Zapytał więc o ewentualną współpracę samorządy z Mazurskiego Związku Międzygminnego Gospodarka Odpadami.
Jest dylemat. Z jednej strony niepewne jest, czy uda się utrzymać lokalizację w Bystrym, te dwie kolejne w gminie Giżycko także stoją pod ogromnym znakiem zapytania. Zwłaszcza, że co do lokalizacji w Bystrym regularnie toczą się postępowania. Co prawda, jak dodaje Iwaszkiewicz, miasto się odwołuje, decyzje wstrzymujące działalność są uchylane, lecz nie wiadomo, czy tak samo będzie w przyszłości.
Ostatecznie giżycki ratusz rozpoczął procedurę zmierzającą do zlokalizowania schroniska w Sołdanach. Burmistrz Iwaszkiewicz liczy na rozmowy wszystkich zainteresowanych stron. Zapewnia, że jeśli opór społeczny wciąż będzie duży, miasto z tej lokalizacji zrezygnuje. Gdy w Bystrym dalsze prowadzenie schroniska będzie niemożliwe, wtedy w powiecie giżyckim nie będzie już ani jednej takiej placówki prowadzonej przez samorząd.
