Suwałki
Charytatywny kiermasz dla chorego Rafałka odbył się w Suwałkach. W niedzielę (07.03) przed konkatedrą św. Aleksandra ustawił się stragan ze słodkościami i potrawami regionalnymi. Chętni mogli kupić pyszne domowe wypieki, słoiki z powidłami, chleby domowej roboty, małe rękodzieło, babeczki i ciasta. Wszystko w szczytnym celu. Pieniądze zebrane podczas kiermaszu zostaną przekazanie na leczenie chorego Rafałka z Suwałk.
Chłopiec uczęszcza do przedszkola Bajka dla dzieci autystycznych. W połowie grudnia w trakcie badań przesiewowych okazało się, że ma guza mózgu, który niebezpiecznie rośnie. W momencie diagnozy miał już 46 milimetrów i powodował obrzęk mózgu. Niezbędna była natychmiastowa operacja, której podjęli się lekarze z Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Guz został usunięty, ale po kilku dniach okazało się, że obrzęk mózgu nie ustępuje. Dodatkowo zaczęło tworzyć się wodogłowie i konieczna była druga operacja. Po niej chłopczyk przestał mówić, chodzić, siadać, stracił władzę w lewej rączce.
Aby pomóc małemu Rafałkowi niezbędna jest wielomiesięczna, kosztowna rehabilitacja. Na pomoc przyszli przyjaciele, którzy zorganizowali charytatywny kiermasz. Mówi Anna Kumiszcza z Fundacji DIARICE, której podopiecznym jest chłopiec.
Pomimo niesprzyjającej pogody organizatorzy mogli liczyć na zainteresowanie przechodniów.
Wesprzeć leczenie i rehabilitację małego suwalczanina można również przez internet pod adresem: