Suwałki
O sprzątanie po swych psach apelują do mieszkańców Suwałk dzieci z Przedszkola Akademii Małych Geniuszy w Suwałkach. W tym celu wyszły dziś na ulice, aby rozwiesić własnoręcznie wykonane rysunki i plakaty z apelem o sprzątanie po czworonogach. Wszystko dlatego, że jak same mówią: kupa na trawie przeszkadza w zabawie. W rozmowie z Radiem 5 skarżyły się, że pozostałości po czworonogach brzydko wyglądają i brudzą ich buty.
Maluchom towarzyszył ich opiekunki, między innymi Jolanta Świętosławska. Jak mówiła, psie kupy utrudniają nawet przedszkolne spacery. Stąd akcja rozwieszania plakatów.
Psie kupy na ulicach, chodnikach i skwerach to w Suwałkach odwieczny problem. Narasta po zimowych roztopach. Znikający śnieg odsłania odchody. Bywa, że na małym skrawku ziemi można zauważyć dziesiątki psich kup. Oczywiście, większość właścicieli psów zarzeka się, że zawsze sprzątają po swoich pupilach. Są jednak i tacy, którzy mówią wprost, że nie sprzątają i nie będą tego robić. Kara za pozostawienie psich odchodów w Suwałkach wynosi od 20 do 500 złotych. Straż Miejska wystawia zwykle mandaty opiewające na około 100 złotych. Pozostawiona psia kupa to nie tylko groźba grzywny ale też źródło wielu problemów zdrowotnych. Kontakt z odchodami grozi szeregiem chorób, jak toksokaroza, toksoplazmoza, czy chlamydioza i grozi nawet ślepotą.
