Suwałki
W meczu 22. kolejki eWinner II ligi Wigry Suwałki przegrały ze Skrą Częstochowa 2:3.
Spotkanie sąsiadów w tabeli z dwóch przeciwległych krańców Polski lepiej rozpoczęła drużyna z Suwałk. Pierwszy gol padł już w 9. minucie spotkania. Denis Gojko, jeden z najszybszych polskich piłkarzy, płaskim strzałem wyprowadził drużynę biało-niebieskich na prowadzenie.
Mimo, że w kolejnych minutach suwalczanie byli bliscy drugiego trafienia, do siatki trafili jednak piłkarze Skry. Po rzucie rożnym najwyżej do piłki wyskoczył Hubert Sadowski, który strzałem głową doprowadził do wyrównania.
Piłkarze Wigier nie zaprzestali ataków na bramkę rywali, co bardzo szybko przyniosło upragniony efekt. Zaledwie trzy minuty później na listę strzelców wpisał się Kamil Adamek i znowu wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie 2:1. Skra nie zamierzała jednak długo czekać i niespełna minutę po rozpoczęciu gry prowadzący w klasyfikacji strzelców Kamil Wojtyra zdobył gola wyrównującego.
Po przerwie, podopieczni Dawida Szulczka ruszyli w poszukiwanie trzeciej bramki. Biało-niebieskim brakowało jednak trochę szczęścia, jak i skuteczności. Niewykorzystane sytuacje suwalczan zemściły się w 70. minucie spotkania. Po kolejnym stałym fragmencie gry, piłkę do siatki wpakował obrońca Kamil Brusiło, dając gospodarzom upragnione 3 punkty.
W rezultacie Wigry musiały uznać wyższość rywali z Częstochowy. Po szalonym spotkaniu, biało-niebiescy przegrali ze Skrą 2:3.