Giżycko
Dwóch nietrzeźwych kierowców zatrzymali podczas minionego weekendu giżyccy policjanci.
Jeden z mężczyzn zakończył jazdę w rowie, uderzając w drzewo i dachując. Do zdarzenia doszło w sobotę (10.03) nad ranem na trasie Szczybały Giżyckie – Wilkaski.
Kierowca opla na łuku drogi w lewo zjechał na prawe pobocze i wjechał do przydrożnego rowu, gdzie uderzył autem w drzewo i dachował. O całym zdarzeniu policjantów powiadomiła inna kierująca, która widziała wypadek.
– Na szczęście kierowca nie odniósł obrażeń, za to wydmuchał ponad promil – informuje Iwona Chruścińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Giżycku.
Drugi z kierowców na podwójnym gazie wpadł w niedzielę (11.04) w Giżycku. Podejrzenia funkcjonariuszy wzbudziła niepewna jazda 39-lata. Jak się okazało, mężczyzna był pijany, wydmuchał ponad 1,5 promila.
– Mężczyzna już wcześniej miał zatrzymane prawo jazdy – dodaje Chruścińska.
Teraz nieodpowiedzialni kierowcy ze swojego zachowania będą tłumaczyć się przed sądem.