Grajewo
Dzięki policyjnej eskorcie potrzebujący pilnej pomocy medycznej mężczyzna dotarł do szpitala na czas.
To historia z Grajewa.
W czwartek (20.05) przed godziną 15.00 na ulicy Wojska Polskiego obok radiowozu zatrzymał się pojazd, którym kierowała kobieta. Poprosiła ona policjantkę o pomoc w dotarciu do szpitala, gdyż wiezie tam męża w ciężkim stanie z podejrzeniem udaru. Mężczyzna był częściowo sparaliżowany i pilnie potrzebował pomocy lekarskiej.
O tej porze w Grajewie było duże natężenie ruchu, a wiele ulic było zakorkowanych. Starszy sierżant Karolina Romanowska włączyła w radiowozie sygnały i eskortując pojazd z mężczyzną potrzebującym pomocy ruszyła w kierunku najbliższego szpitala. Policjantka o całej sytuacji powiadomiła też dyżurnego grajewskiej komendy, a on uprzedził personel placówki medycznej.
Po kilku minutach potrzebujący opieki lekarskiej mężczyzna był już w rękach specjalistów.
