Suwałki
Postępowanie w sprawie nielegalnych pomostów i wypustów na Czarnej Hańczy w Suwałkach prowadzą Wody Polskie. To pokłosie przeprowadzonej inwentaryzacji. Pracownicy państwowej spółki przyjrzeli się rzece na odcinku w granicach administracyjnych Suwałk. Potwierdzili występowanie 3 wylotów w korycie rzeki. Wypusty wykryli pracownicy Ośrodka Sportu i Rekreacji, którzy sprzątali koryto.
Z wylotów nie wydobywały się żadne substancje, a woda na całym miejskim odcinku była przejrzysta i klarowna. Toczy się postępowanie wyjaśniające, dotyczące wykonania wypustów. Właściciel jednego z nich przyznał, że odprowadzał do rzeki wodę z oczka wodnego znajdującego się na działce i zobowiązał się do jego likwidacji.
Dodatkowo podczas przeprowadzonego przeglądu pracownicy potwierdzili występowanie w trzech miejscach urządzeń umożliwiających nielegalny pobór wód powierzchniowych z rzeki Czarna Hańcza na prywatne posesje oraz kilkunastu pomostów. Trwa ustalanie ich właścicieli. Zgodnie z Prawem Wodnym, jeżeli urządzenie zostało wykonane bez wymaganego pozwolenia wodnoprawnego lub zgłoszenia, posiadacz może wystąpić z wnioskiem o jego legalizację. Jeżeli tego nie zrobił lub nie uzyskał pozytywnej decyzji, będzie musiał usunąć obiekt. Informacje przekazała Agnieszka Giełażyn-Sasimowicz, rzecznik prasowy i kierownik Zespołu Komunikacji Społecznej i Edukacji Wodnej Państwowe Gospodarstwo Wodne – Wody Polskie, Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Białymstoku.