Suwałki
Na szczęście skończyło się na strachu. Suwalscy strażacy uwolnili matkę z dzieckiem, którego rączka zaklinowała się między drzwiami a kabiną windy.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek (27.07) około godziny 16.00 w jednym z bloków przy ulicy Kowalskiego w Suwałkach. Dyżurny miejscowej straży pożarnej dostał zgłoszenie o matce z dziećmi uwięzionymi w windzie.
Na miejsce natychmiast wysłano zastęp strażaków. Z ich ustaleń wynika, że kobieta z dwójką dzieci wsiadła do windy. W pewnym momencie rączka kilkuletniej dziewczynki utknęła między progiem a drzwiami kabiny.
Na szczęście zadziałał system bezpieczeństwa, dzięki któremu winda nie ruszyła dalej.
Funkcjonariusze szybko podważyli drzwi i oswobodzili dziecko z bolesnego uścisku.
Zespół ratownictwa medycznego, który przybył na miejsce, stwierdził, że rączka dziewczynki jest zdrowa.
Ostatecznie skończyło się na strachu i drobnych otarciach.
