region
Deszczowa aura ucieszyła grzybiarzy. Podczas wypraw do lasu warto pamiętać o kilku zasadach. O tym, czego kategorycznie robić nie wolno, przypomina Jarosław Krawczyk, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku.
W lesie nie można hałasować. Trzeba uważać, by nie zaprószyć ognia. Poza tym – las to nie parking.
Krawczyk sugeruje, że idealnym obuwiem będą kalosze.
Najlepiej zbierać grzyby do ażurowego koszyka. W przewiewnym, wiklinowym nie sparzą się jak w reklamówce czy plastikowym wiadrze. Warto powiedzieć rodzinie, gdzie się wybieramy.
Żelazna zasada udanej wyprawy jest ta, że nie zbieramy grzybów, co do których nie mamy stuprocentowej pewności, że są jadalne.