Pisz
W ciągu trzech godzin policyjni wodniacy z Pisza zatrzymali aż czterech nietrzeźwych sterników.
Wszyscy pływali po jeziorze Bełdany i Jeziorze Nidzkim.
Rekordzistą okazał się 44-letni mężczyzna, który płynął łodzią z silnikiem spalinowym. Miał ponad promil alkoholu w organizmie.
– Wszyscy pijani sternicy wpadli w sobotę (31.07) – mówi Anna Szypczyńska, oficer prasowy piskiej policji.
Wszyscy zatrzymani sternicy odpowiedzą za popełnienie przestępstwa. Jest to czyn zagrożony karą pozbawienia wolności nawet do 2 lat.