Suwałki
Jak nie dać się oszukać i skrzywdzić, radzili w środę (20.10) suwalskim seniorom suwalscy policjanci. Do pomocy zaprosili też lekarza i Miejskiego Rzecznika Praw Konsumenta.
Wszystko w sali Suwalskiego Ośrodka Kultury. To odpowiedź na plagę oszustw, jaką padają seniorzy w regionie. Nie ma praktycznie tygodnia, kiedy nie informowalibyśmy o przeróżnych, skutecznych i nieskutecznych próbach oszustw na wnuczka, policjanta, pracownika banku czy kogokolwiek innego.
Mundurowi chcą przeciwdziałać takim zdarzeniom, dlatego ścigają oszustów i ostrzegają seniorów. Jak mówi podkomisarz Marek Bołtrukanis, naczelnik prewencji suwalskiej komendy, największy problem w tym, że sprawcy wykorzystują wrażliwość osób starszych, przez którą są oni bardziej podatni na uleganie oszustwom.
W związku z tym policjanci radzą, aby nie dawać się ponieść emocjom i sprawdzać każdą informację z prośbą o pomoc. Oprócz oszustw radzą też zachowywać asertywność. Około 600 seniorów rocznie w województwie podlaskim pada ofiarą przemocy domowej, a sprawcami są dzieci lub wnuczęta. Prześladują, biją lub zabierają pieniądze. W takich sytuacjach mundurowi radzą reagować jak najwcześniej i nie czekać, kiedy początkowo niewinne drwiny przerodzą się w rękoczyny.
– Reagujmy na samym początku – mówi Marlena Połowianiuk z wydziału prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Policjantka wyjaśnia, że szybka reakcja nie jest donosicielstwem, tylko działaniem dla dobra wszystkich, również sprawcy przemocy.