Ełk
Ruszyła druga edycja ełckiej akcji: „Śmieci oddajesz – drzewko dostajesz”. Dziś i jutro na placu Jana Pawła II ełczanie otrzymują sadzonki drzew w zamian za śmieci. Jedna sadzonka drzewa wydawana jest za 10 sztuk baterii lub drobny elektrośmieć, jak na przykład telefon, ładowarka czy myszka komputerowa. Sadzonkę można dostać także za dziesięć sztuk plastikowych butelek lub pół kilograma makulatury. Każdy uczestnik akcji może otrzymać maksymalnie dwa drzewka.
Dziś (4 października) ten proekologiczny handel wymienny rozpoczął się o godzinie 11.00. Chętnych nie zabrakło.
Jak mówi Monika Tumiel z Przedszkola Miejskiego Bajka, dzieci przekazały swoje śmieci, a drzewko posadzą w przedszkolnym ogródku.
4 października do wyboru były: dęby, brzozy i świerki. W drugi dzień akcji, która rusza w tym samym miejscu, lecz od godziny 15.00, dojdą lipy. Aleksandra Kolendo mówi, że najważniejsza jest ekologia, a jakie dostanie drzewko, jest już sprawą mniej istotną. Z domu zabrała plastikowe butelki po wodzie.
Pełne ręce roboty przy wydawaniu sadzonek 4 października miał Tomasz Andrukiewicz, prezydent Ełku.
W sumie przez dwa dni do rozdania jest łącznie 1000 sadzonek. Włodarz miasta podkreśla, że po drzewka przychodzą ełczanie w każdym wieku.
Zieleni w Ełku przybędzie nie tylko w ramach tej akcji. W październiku służby miejskie posadzą 141 sztuk drzew, m.in. lip, klonów, platanów. Ich sadzonki mają już od 10 do 15 lat.