Siedział w piwnicy z odmrożoną nogą

118 202061

KMP Suwałki

Suwałki

Siedział z odmrożoną nogą w piwnicy jednego z suwalskich bloków i nie mógł się poruszać – mowa o 62-latku, któremu pomogły miejscowe służby. Wszystko dzięki suwalczaninowi, któremu nie był obojętny los bezdomnego mężczyzny.

W poniedziałek (03.01) przed godziną 14.00 dyżurny suwalskiej policji odebrał telefon od zaniepokojonego mieszkańca. Mężczyzna twierdził, że w piwnicy jego bloku przebywa osoba bezdomna, z którą jest utrudniony kontakt. Sprawą natychmiast zajął się dzielnicowy z rejonu. We wskazanej piwnicy zastał bezdomnego, który siedział na krześle. Mężczyzna ubrany był bardzo skromnie. Miał tylko jeden but. Trudno było się z nim porozumieć, mimo że nie było od niego czuć alkoholu.

Po chwili okazało się, że to 62-latek, który nie ma stałego miejsca zamieszkania. Mężczyzna miał problemy z poruszaniem się. Nie mógł nawet wstać z krzesła o własnych siłach. Twierdził, że coś go boli, ale trudno było ustalić, co. Na miejsce wezwano służby medyczne. Okazało się, że 62-latek ma odmrożoną nogę i musi trafić do szpitala. Gdyby nie czujność obywatela i szybkie działanie mundurowych, życie 62-latka mogło być zagrożone.

Exit mobile version