region
Zerwane dachy, połamane drzewa tarasujące przejazd na trasach wojewódzkich, krajowych oraz lokalnych, uszkodzone auta – wiatr daje się we znaki mieszkańcom północno-wschodniej Polski.
IMGW ostrzega, że silnie wiać będzie dziś (19.02) do godzin wieczornych. W porywach może to być lokalnie do 100 km/h.
Pełne ręce roboty już od wczesnego ranka mają strażacy. Do godziny 07.30 ci z Ełku, Gołdapi i Sejn do zdarzeń spowodowanych przez silny wiatr wyjeżdżali już siedem razy, w Suwałkach strażacy interweniowali osiem razy, a ci z Olecka sześciokrotnie. Co ważne, nie ma informacji o osobach poszkodowanych czy rannych z powodu niebezpiecznej aury.
Większość wezwań dotyczy drzew powalonych na drogi w regionie. Są jednak również poważniejsze interwencje.
– W miejscowości Wasilczyki silny wiatr zerwał dach z budynku mieszkalnego – poinformował oficer dyżurny suwalskich strażaków.
Sejneńscy strażacy interweniowali w miejscowości Krasne, gdzie zerwane zostało poszycie dachowe ze stodoły.
Na ulicy Łąkowej w Sejnach silny wiatr poderwał dach z budynku inwentarskiego, ten spadł na zaparkowany samochód. Na szczęście w środku nie było nikogo i skończyło się jedynie zniszczeniem auta.
Do groźnego zdarzenia doszło również na DK65 w miejscowości Golubka w powiecie oleckim. Tutaj drzewo spadło na jadące auto.
– Na szczęście kierowca nie odniósł żadnych obrażeń, mężczyzna podróżował sam, nie wymagał pomocy medycznej – poinformował oficer dyżurny oleckich strażaków.
Alerty II stopnia wydane przez synoptyków obowiązywać będą jeszcze dziś (19.02) do wieczora. W regionie wiać będzie ze średnią prędkością 45 km/h, w porywach nawet do 100 km/h. Możliwe będą też burze.
Istnieje ryzyko powstania zniszczeń w drzewostanie, infrastrukturze drogowej a także budynkach. Na boczne podmuchy wiatru uważać powinni kierowcy.
