Pisz
Jest akt oskarżenia przeciwko burmistrzowi Pisza. Śledczy zarzucają Andrzejowi S. niedopełnienie obowiązków służbowych.
Jak już informowaliśmy w Radiu 5, sprawa ma związek z modernizacją Parku Solidarności nad Pisą. Kilka lat temu gmina pozyskała na ten cel blisko 1,4 mln złotych, jednak później dofinansowanie musiała zwrócić. Chodzi o zmiany w projekcie rewitalizacji terenu, które miały zostać wprowadzone bez akceptacji Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie.
Na terenie parku miejskiego dokonano bowiem wycinki 19 drzew, usunięto trawnik, wybudowano plac zabaw, na którym stanął statek, przeznaczony do zabaw dla dzieci.
Mówi Daniel Brodowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.
– Z ustaleń śledczych wynika, iż zmiany w projekcie zostały wprowadzone za wiedzą i zgodą burmistrza Pisza – dodaje Daniel Brodowski.
Andrzejowi S. grozi do 5 lat więzienia. Ale to koniec kłopotów piskich samorządowców. Zarzut usłyszał także zastępca burmistrza Pisza.
Januszowi P. prokuratora zarzuca nie udostępnienie wbrew ciążącemu obowiązkowi informacji publicznej. O nadesłanie protokołu dotyczącego zamówienia publicznego na odbiór i zagospodarowanie odpadów wnioskował jeden z tamtejszych radnych. Zastępcy burmistrza Pisza grozi kara grzywny, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 1 roku.
Obiema sprawami zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Mrągowie.
