Ełk
Zamieszanie na sesji Rady Miasta Ełku. Chodzi o wniosek o podjęcie uchwały w sprawie „Gminnego Programu Leczenia Niepłodności Metodą Zapłodnienia Pozaustrojowego na lata 2023-2024 dla mieszkańców miasta Ełku”.
Podczas ustalania porządku obrad padł wniosek o wycofanie tej uchwały z sesji.
Andrzej Surynt z klubu Dobro Wspólne.
– Intencją uchwały jest wyrażenie woli przystąpienia do tego programu, nie uruchomienie samego projektu – tłumaczył Robert Klimowicz – radny klubu Polska 2050
Po krótkiej dyskusji rozpoczęło się głosowanie. 11 radnych było „za” i 11 przeciw. W głosowaniu nie wziął udziału radny PiS Łukasz Cegiełka. I ten jeden głos sprawił, że wniosek prawicowych radnych przepadł. Kilka minut później Łukasz Cegiełka złożył wniosek o reasumpcję, czyli powtórzenie głosowania. Prośbę swoją motywował tym, że z powodu awarii laptopa nie mógł zagłosować.
Ta sprawa spowodowała dyskusję radnych na temat zasadności takiego wniosku. W końcu radny Cegiełka zmienił swój wniosek na zmianę porządku obrad polegającą na zdjęciu z obrad sprawy in vitro.
Po przeprowadzeniu tego głosowania uchwała w sprawie in vitro została zdjęta z porządku obrad. Tym razem głosowali wszyscy radni. 12 było „za” zdjęciem uchwały, 11 przeciw. Oznacza to, że radni na obecnej sesji sprawą in vitro nie będą się zajmowali.
– To tylko przesunięcie w czasie, do tematu powrócimy za dwa tygodnie, na kolejnej sesji – zapowiedział Ireneusz Dzienisiewicz – radny Lewicy.