Umiejętność przetrwania w każdych warunkach to dziś zdolność, którą powinien posiadać nie tylko miłośnik survivalu. Sytuacja w kraju, związana m.in. z widmem blackoutu, ale i działania wojenne w Ukrainie sprawiły, że przeciętny domownik zastanawia się, w jaki sposób zabezpieczyć siebie i najbliższych na wypadek wystąpienia sytuacji kryzysowych. Co warto mieć pod ręką, gdy zabraknie prądu? Jak się zabezpieczyć, aby zapewnić rodzinie dostęp do czystej wody? Czy warto robić zapasy jedzenia, a jeśli tak, to na co postawić? Przyglądamy się propozycjom produktów, które dobrze jest mieć pod ręką, w domu, nie tylko będąc miłośnikiem ekstremalnych wypraw.
Zapasy jedzenia – podstawa do przetrwania
Gwałtowane zmiany klimatyczne i coraz bardziej ekstremalne zjawiska pogodowe sprawiają, że chociażby powodzie nawiedzają różne regiony kraju. Są to sytuacje, kiedy to zawsze pojawiają się spore zniszczenia, ofiary oraz rozmaite utrudnienia.
W przypadku m.in. powodzi trzeba mieć na uwadze, że jakakolwiek pomoc może dotrzeć do osób, które zostały odcięte od świata, dopiero po kilku dniach. Jest to niestety tylko jedna z sytuacji realnych, a do tego wymagających posiadania zapasów żywności.
Każdy z nas powinien mieć w domu zapas zarówno wody do picia, jak i żywności długoterminowej. Wybierać należy produkty, które są bezproblemowe w przechowywaniu, nie wymagają skomplikowanych czynności, aby przygotować z nich proste dania czy w ogóle je spożyć. Powinny one również dostarczać odpowiedniej liczby kalorii i wartości odżywczych, aby móc przetrwać trudny czas.
Innym rozwiązaniem jest zakup specjalnie przygotowanych i zapakowanych racji żywnościowych. Jest to najczęściej skompresowana żywność, zapakowana w taki sposób, aby uchronić ją przed dostępem wilgoci czy naruszeniem przez gryzonie. Poza tym w racje żywnościowe są przygotowane i zapakowane w taki sposób, aby nawet przez kilka czy kilkanaście lat zachowały swoją trwałość. Takie produkty można znaleźć w sklepie https://karaluch.com.pl/.
Woda – nie tylko w butelce
Człowiek jest w stanie przeżyć znacznie dłużej bez jedzenia niż bez wody. Robiąc zatem zapasy nie można zapominać o kupnie wody. Poza tym warto przemyśleć, aby mieć pod ręką produkty, dzięki którym uda się pozyskać wodę do picia czy mycia produktów spożywczych ze źródeł nieznanego pochodzenia.
Jedną z opcji jest kupno porcji wody w saszetce. Takie porcje można przechowywać nawet przez kilka lat, do tego zamrażać i rozmrażać. To świetne rozwiązanie w najbardziej ekstremalnych warunkach. Przydatne są ponadto tabletki do uzdatniania wody, dzięki którym można skorzystać nawet z wody z kałuży. Wystarczy pobrać wodę np. do butelki, następnie wrzucić jedną lub dwie specjalne tabletki do uzdatniania, a po kilkudziesięciu minutach uzyskuje się czystą wodę do picia.
Zapas baterii i latarka
To, co powinno znaleźć się w każdym domu, nie tylko ze względu na możliwość wystąpienia sytuacji ekstremalnych, ale i zwyczajnej awarii chociażby prądu, to zapas baterii oraz latarka. Rządowe zalecenia mówią o zapasie baterii na 14 dni. Dla nas zapas ma znaczenie wtedy, gdy korzystamy właśnie z latarki, urządzeń, które pracują na baterie, choć nie tylko.
Wymienione produkty nie są drogie ani nie zajmują dużo miejsca. Nawet w niewielkim mieszkaniu znajdziemy przestrzeń do ich przechowywania. Choć lepiej unikać sytuacji kryzysowych i myśleć pozytywnie, to jednak nie da się całkowicie wykluczyć, że nigdy nic takiego nam się nie przydarzy. Bądźmy przygotowani!
Artykuł sponsorowany