Protest w sprawie drogi

t2

Suwałki

Przeciwko przekwalifikowaniu trasy Suwałki – Rutka-Tartak z drogi wojewódzkiej na powiatową zaprotestowali we wtorek (11.04) w podsuwalskich Gulbieniszkach samorządowcy z Suwalszczyzny.
W południe przedstawiciele suwalskiego starostwa, miejscowych gmin, sołectw oraz mieszkańcy spotkali się z dziennikarzami. Mówili o swoich obawach i trzech tysiącach zebranych podpisów, przeciwko zmianie statusu drogi.

Przypomnijmy, że władze wojewódzkie przymierzają się do zmiany, bo po budowie trasy ekspresowej Suwałki-Budzisko nie widzą powodu, aby były dwie równoległe drogi wojewódzkie – starodroże krajowej „ósemki” przez Szypliszki i wspomniana trasa Suwałki-Rutka-Tartak. Stąd pomysł, aby ta ostatnia droga była trasą powiatową. Władze powiatowe na czele ze starostą Witoldem Kowalewskim są przeciwne, bo utrzymanie takiej drogi to duże koszty.

Staroście wtórują mieszkańcy i wójtowie – między innymi Kazimierz Urynowicz, wójt gminy Jeleniewa i Jacek Pietrukiewicz, wójt gminy Wiżajny.

Na miejsce przybył też Jarosław Zieliński, poseł Prawa i Sprawiedliwości, który wystąpił w tej sprawie z interwencją poselską. Jak mówił, uchwała intencyjna władz wojewódzkich o zmianie statusu drogi jest nieporozumieniem.
Wyjaśniał, że nie można wiązać budowy ekspresówki z drogą do Rutki-Tartak, bo nowa droga ekspresowa jej nie zastępuje.

Protest i zbiórka podpisów to reakcja na niedawna wypowiedź Artura Kosickiego, marszałka województwa podlaskiego w Radiu 5, który stwierdził, że władze wojewódzkie dzielą się pieniędzmi, ale muszą dzielić się też kosztami.
Stąd plan przekwalifikowania drogi z wojewódzkiej na powiatową.

 

Exit mobile version