Suwałki
Nad możliwością powiększenia lub stworzenia nowych Rodzinnych Ogrodów Działkowych zastanawia się suwalski samorząd.
To efekt dużego zainteresowania mieszkańców, którzy chcieliby mieć własne działki. Oczekiwania w tym zakresie suwalczanie zgłaszają zarządom ogrodów, ale też miejskim radnym. O szczegółach sprawy mówili dziś w Radiu 5 Józef Demiańczuk prezes Rodzinnych Ogrodów Działkowych Malwa i Zdzisław Przełomiec, przewodniczący Rady Miejskiej zaangażowany w sprawy działkowców.
Jak mówił Zdzisław Przełomiec, sprawa nie jest prosta, bo ROD to drogi dojazdowe, sieć wodociągowa, linia energetyczna i inne koszty związane z utworzeniem takiego miejsca.
Zaskakujący jest fakt, że moda na Ogrody nie minęła z pandemią koronawirusa. Wtedy, w związku z obostrzeniami i ograniczeniami w przemieszczaniu się, suwalczanie mocno interesowali się nabyciem działek.
Popyt na ogrody był bardzo wysoki.
– Pandemia minęła, ale zainteresowanie ogrodami zostało – mówił Józef Demiańczuk prezes Rodzinnych Ogrodów Działkowych Malwa.