Ełk
„Całe swoje dotychczasowe życie próbowałem przeżywać każdy dzień tak, aby – na ile to tylko możliwe – związane z tym ograniczenia nie miały wpływu na realizację moich planów i marzeń”.
Tak pisze o sobie Krystian Wasilewski, który od urodzenia zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Porusza się na wózku. Bez pomocy innych nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować. Pomimo swoich niedoskonałości stara się zwyczajnie żyć. Ma wspaniałą żonę, jest tatą. Pracuje i utrzymuje swoją małą rodzinę. Teraz jest już dobrze. Ale jeszcze jakiś czas temu… Wyobraźcie sobie historię człowieka, pełnego niedoskonałości, na wózku, który ma trudności z porozumieniem się z innymi. Tak bardzo kochającego życie, że musi uciekać z domu. Jeździ pociągami po kraju. Przez 4 lata. Żywi się bułkami i kiełbasą, bo tylko to jest w stanie w miarę łatwo kupić i utrzymać w schorowanych dłoniach.-
Ale… ma szczęście. Na swojej pełnej wybojów drodze trafia na ludzi dobrego i otwartego serca. Na swój dom wybrał Ełk i tutaj mieszka ze swoja rodziną. Wiele rzeczy stara się robić sam. Niektórych przeszkód nie jest sam w stanie przeskoczyć. Ale nie boi się prosić o pomoc. To nie wstyd. Ale nie robi tego budząc współczucie, bo jest niepełnosprawny i pomoc mu się zwyczajnie należy.
Krystian. Jego siła, wiara i radość jest niesamowita. Jego podejście do życia i czerpanie z niego ile się da, jest inspiracją dla innych.
Na przykład dla młodych aktorów z Teatru Użytecznego, którzy z inspiracji Krystiana i pod przewodnictwem Wiktora Malinowskiego, podjęli się niezwykle trudnego zadania – zmierzenia się z ciężką historią człowieka, który naznaczony przez życie największymi trudami, uczy nas, jak trzeba żyć.
Monika Tyszkiewicz odwiedziła aktorów podczas jednej z prób do spektaklu „Kawałek siebie”…
P.S. Krystian zbiera na auto, takie które jest przystosowane do osób z jego niedoskonałościami.
Tutaj można dorzucić swój grosik: https://zrzutka.pl/nieodzowny-samochod-dla-krystiana
Posłuchajcie audycji Gość Radia 5: