Giżycko
O utrzymanie przytuliska dla kotów, które funkcjonuje pod nazwą ” Kociętnik” walczą członkowie Stowarzyszenia „Brat Kot” w Giżycku.
Stowarzyszenie zajmuje się pomocą bezpańskim i wolno żyjącym kotom na terenie miasta. To tu trafiają niesamodzielne, małe, chore lub wiekowe zwierzęta. W „Kociętniku” koty czekają też na swój nowy dom.
Żaneta Jabłońska Cywilis – prezes Stowarzyszenia „Brat Kot” w Giżycku.
Utrzymanie ośrodka dla kotów jest bardzo drogie. Stowarzyszenie musi wynajmować specjalne pomieszczenia. Koszty generuje również zakup karmy i opieka weterynaryjna nad zwierzętami. Wolontariusze i pracownicy stowarzyszenia praktycznie non stop zajmują się podopiecznymi.
Warto wspomnieć, że wsparcia na statutową działalność udzielił wolontariuszom samorząd Giżycka. Jednak potrzeby są o wiele większe.
Oprócz prowadzenia przytuliska dla kotów „Brat Kot” zajmuje się jeszcze kastracją wolno żyjących zwierząt, pomaga również w dokarmianiu dzikich kotów.
Aby „Kociętnik” oraz stowarzyszenie mogły funkcjonować, potrzebni są wolontariusze oraz pieniądze.
Aby zdobyć te ostatnie, stowarzyszenie uruchomiło zbiórkę internetową. Prowadzone są też specjalne charytatywne aukcje, z których dochód przeznaczony będzie na działalność stowarzyszenia.
Link do aukcji:
https://www.facebook.com/profile.php?id=100089184198747&locale=pl_PL
Link do zbiórki:
Posłuchaj rozmowy: