warmińsko-mazurskie
To był pracowity weekend – przyznaje st. kpt. Grzegorz Różański, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie.
Z powodu silnego wiatru strażacy z Warmii i Mazur interweniowali łącznie ponad 350 razy. Najwięcej zgłoszeń pojawiło się z soboty na niedzielę, bo aż 130. Dotyczyły przede wszystkim wschodniej części regionu. W porywach osiągający do 85 km/h wiatr zrywał gałęzie i łamał konary drzew. Wiatrołomy były powodem utrudnień w ruchu na wielu trasach w regionie.
Do najpoważniejszego zdarzenia doszło w okolicach Ełku. Na torowisko spadło powalone przez silny wiatr drzewo. Co ważne podróżujący składem relacji Ełk- Białystok pasażerowie nie odnieśli obrażeń.
Do szpitala przetransportowana została kobieta, na którą podczas spaceru spadł konar. Do zdarzenia doszło w powiecie działdowskim.
Najwięcej interwencji przeprowadzili strażacy we wschodniej części regionu – podsumowuje Różański.