region
Pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego Maciej Lasek zatwierdził wybór wariantu W14 jako wariantu inwestorskiego dla linii kolejowej nr 29 na odcinku Ostrołęka – Łomża – Pisz – Giżycko.
Przebieg wybranej trasy zaczyna się na stacji Ostrołęka. Nowy fragment linii nr 29 początkowo biegnie po śladzie istniejącej linii kolejowej nr 36 w kierunku wschodnim, a następnie za stacją Śniadowo kieruje się na północ, omija miejscowość Konarzyce od wschodu, by dalej przejść przez istniejącą stację Łomża.
Następnie nowa linia kolejowa przechodzi przez centrum Łomży wykorzystując zachowany do dziś wolny pas terenu pod budowę linii kolejowej i dalej mostem długości 1 km linia prowadzi nad doliną Narwi, by przejść między miejscowościami Piątnica i Czarnocin. Następnie nowa trasa mija od strony wschodniej miejscowość Pęza, od strony zachodniej Mały Płock i Kolno, dalej kieruje się na północ omijając Czerwone, Jeże, Turowo Duże i Borki od strony wschodniej. Następnie w rejonie miejscowości Babrosty łączy się z linią kolejową nr 219 i przechodzi przez istniejącą stację Pisz.
Po wyjściu ze stacji Pisz linia biegnie na północ w śladzie dawnej linii kolejowej Pisz – Orzysz i przechodzi przez istniejącą stację Orzysz, gdzie łączy się z linią kolejową nr 223. Dalej nowa linia omija od strony wschodniej Pianki, jezioro Ublik Mały, Konopki Wielkie oraz Miłki. Następnie od okolic miejscowości Bystry biegnie wzdłuż istniejącej linii kolejowej nr 38, by zakończyć bieg włączeniem w istniejącą stację Giżycko.
Jak już informowaliśmy w Radiu 5, samorządy z trzech województw walczyły o budowę tego połączenia. Jego przyszłość nie była pewna, po tym jak rząd Donalda Tuska zmienił koncepcję Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Zbigniew Włodkowski, burmistrz Orzysza, z nadzieją przyjął czwartkowy komunikat. – Udało nam się wzbudzić refleksję rządzących – komentuje.
Zgodnie z założeniami pociągi pasażerskie pojadą tą trasą z prędkością 250 km/h, a towarowe 120 km/h.
O sprawie pisaliśmy tutaj
