Augustów
Myślała, że rozmawia z córką, która prosi o pomoc finansową. Mieszkanka Augustowa przelała oszustom prawie 3 tysiące złotych.
Wszystko zaczęło się od wiadomości z nieznanego numeru.
Z jej treści wynikało, że miał być to nowy tymczasowy numer jej córki, której stary telefon uległ zniszczeniu. Córka pisała, że przez to, że nie ma starego telefonu, nie ma dostępu do aplikacji bankowej.
Poprosiła więc o szybki przelew, który miał służyć do zakupu nowego aparatu.
Mieszkanka Augustowa od razu przelała środki. Gdy została poproszona o kolejny przelew zorientowała się, że może być to oszustwo.
O całym zdarzeniu poinformowała augustowskich policjantów.