Suwałki
O sądowe sprawy dotyczące mobbingu w suwalskich szkołach pyta prezydenta miasta Sławomir Sieczkowski, radny ugrupowania Mieszkańcy Suwałk.
Jak informuje, otrzymuje powtarzające się sygnały o przypadkach uporczywego naruszania dóbr nauczycieli przedszkoli oraz szkół podstawowych i ponadpodstawowych. Mają one polegać między innymi na długotrwałym nękaniu, ewentualnie zastraszaniu, poniżaniu lub ośmieszeniu.
W celu rozpoznania skali problemu oraz zapoznania się z działaniami zaradczymi w celu przeciwdziałania mobbingowi w suwalskich jednostkach oświatowych, radny wystąpił o informacje dotyczące liczby spraw sądowych w tym zakresie, które w ostatnich latach wnieśli nauczyciele i pracownicy, w tym zakończonych odszkodowaniem. Radny chce poznać ilość spraw wszczętych i zakończonych oraz kwotę zasądzonego odszkodowania na rzecz skrzywdzonych pracowników.
Sławomir Sieczkowski w swoim piśmie przypomina, że w myśl Kodeksu Pracy, pracodawcy zobowiązani są do przeciwdziałania mobbingowi, w tym podejmowania działań prewencyjnych, w celu wyeliminowania ryzyka wystąpienia tego zjawiska.