Suwałki
Poprawia się sytuacja epidemiczna w Suwałkach. Tak wynika z danych, jakie przedstawili w środę (28.04) na sesji Rady Miejskiej w Suwałkach Adam Szałanda, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego im. dr. Ludwika Rydygiera i Elżbieta Bednarko, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Suwałkach.
Według ostatnich danych opublikowanych przez Ministerstwo Zdrowia, w środę (28.04) w całym kraju odnotowano 8 895 nowych zakażeń koronawirusem. Najmniej chorych przybyło w województwie podlaskim – wykryto dokładnie 148 zakażeń. W Suwałkach zachorowało 7 osób.
Od początku pandemii Powiatowa Stacja Sanitarna w Suwałkach odnotowała 5406 przypadków zachorowań. W Suwałkach do tej pory COVID-19 potwierdzono u 4067 osób. Niepokoić może jednak większa niż w ubiegłym roku śmiertelność. – W ciągu całego ubiegłego roku na COVID-19 zmarły 93 osoby. W tym roku, do chwili obecnej walkę z chorobą przegrały już 91 osoby. Od początku epidemii na COViD-19 zmarło 126 suwalczan – mówi Bednarko.
W suwalskim szpitalu sytuacja jest stosunkowo dobra. W placówce przebywa obecnie 52 pacjentów. 13 wymaga pomocy w oddychaniu przy użyciu respiratora. – Nie ma nowych ognisk wirusa i nie brakuje respiratorów ani tlenu, który jest niezbędny przy leczeniu chorych – informuje Adam Szałanda.
Jak poinformował Adam Szałanda, suwalski szpital uzyskał już certyfikację potrzebną do wykonywania szczepień powszechnych. Te mają ruszyć z początkiem maja. Szpital będzie wykonywał ponad 500 szczepień dziennie.