Mazurskie Ochotniczego Pogotowie Ratunkowe wpadło w finansowe tarapaty. Powód? Przez pandemię z kalendarza imprez wypadło wiele wydarzeń, które wcześniej rokrocznie zabezpieczali ratownicy. Dlatego apelują wprost: „Przez 22 lata my ratowaliśmy Was, teraz Wy uratujcie nas”.
O wsparcie dobroczyńców przez wpłaty na konto proszą po raz pierwszy w historii.
– Sytuacja jest ciężka, lecz chcę zaznaczyć, że nie schodzimy z posterunku – mówi Zbigniew Kurowicki, prezes Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Między innymi o finansowych problemach ratowników rozmawiała dziś (13.05) Monika Tyszkiewicz w audycji Gość Dnia Radia 5 z szefem MOPR-u.
Posłuchajcie rozmowy.