Wigry
Policyjni wodniacy i ratownicy suwalskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego pomogli turyście na jeziorze Wigry, którego żaglówka przewróciła się, a on sam wpadł do wody. Po szybkiej akcji ratunkowej 48-letni żeglarz z Białegostoku bezpiecznie trafił na brzeg.
Do zdarzenia doszło w miniony piątek (10.09) w okolicach Bryzgla. Mundurowi otrzymali informację o przewróconej łodzi i razem z WOPR-owcami natychmiast udali się na miejsce. Tam zauważyli przewróconą omegę, a na niej mężczyznę bez środków do asekuracji. Jeden z policjantów natychmiast podał żeglarzowi kamizelkę ratunkową, a drugi wskoczył do wody, aby przymocować omegę do policyjnej łodzi. Następnie, wspólnie z ratownikiem suwalskiego WOPR, dociągnęli łódź na mieliznę, gdzie można było ją postawić i wylać wodę z pokładu. Turysta z Białegostoku, dzieląc się swoimi wrażeniami z wywrotki, przyznał, że mimo doświadczenia w żeglowaniu zaskoczyły go warunki pogodowe, które uniemożliwiły mu wyluzowanie żagli. W związku z tym jego łódź odwróciła się do góry dnem.
Policjanci apelują o rozwagę podczas wypoczynku nad wodą i sprawdzanie prognozy pogody przed wypłynięciem.