Suwałki
Uchwały w sprawie wzrostu podatków od nieruchomości i środków transportu podjęli w środę (26.10) suwalscy radni.
Zgodnie z podjętymi decyzjami, podatek od budynków mieszkalnych wzrośnie z 80 groszy za metr kwadratowy do 90 groszy, czyli o 12,5 %. Jak wyjaśniał Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk, wzrost podatku spowodowany jest zmniejszeniem przychodów miasta z podatku PIT oraz rosnącymi wydatkami samorządu, za czym stoi ogólny wzrost cen dóbr i usług.
Prezydent zaznaczył, że dla większości mieszkańców Suwałk podjęta uchwała oznacza wzrost podatku o 5 złotych rocznie. W rezultacie potencjalne dochody miasta wzrosną o prawie 5,5 miliona złotych.
W przypadku budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej to wzrost z 24,5 złotego do 27 złotych i 57 groszy za metr kwadratowy. Natomiast podatek od środków transportowych wzrośnie o około 12 %.
Za wzrostem stawek była większość rajców, a przeciwko głosowali radni Prawa i Sprawiedliwości. Nie obyło się bez dyskusji. Część rajców za wzrost obciążeń obarczyła rządzących krajem. Wskazywali na zmiany podatkowe. Swoje wypowiedzi kierowali do radnych PiS. Ci w odpowiedzi wyjaśniali, że to nie rząd decyduje o opłatach lokalnych.