Suwałki/Raczki
Nie ma chętnych na dostawę energii elektrycznej Suwałkom oraz gminie Raczki. Po dwóch przetargach samorząd nie znalazł firmy, która dostarczy energię instytucjom samorządowym od 1 stycznia.
– To oznacza niepewność dla miasta i mieszkańców – mówi Kamil Sznel, naczelnik Wydziału Obsługi Prezydenta, Komunikacji Społecznej i Promocji Urzędu Miasta w Suwałkach.
Naczelnik dziwił się, że państwowe podmioty nie są zainteresowane dostawą energii, bo Suwałki i gmina Raczki, to duża grupa zakupowa licząca 50 podmiotów. Urzędnicy rozważają ogłoszenie kolejnego przetargu lub tzw. „negocjacji z wolnej ręki”. Przyjęte rozwiązania poznamy na początku przyszłego tygodnia.
Jak zauważył Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk, w podobnej sytuacji znajdują się także inne miasta. Pomimo dwóch przetargów nie udało się znaleźć dostawcy w Łomży, natomiast w Ełku toczy się drugie postępowanie po tym, jak nikt nie zgłosił się do pierwszego przetargu.