Suwałki
Blisko promil alkoholu w organizmie miał kierowca zatrzymany w środę (28.12) przez policjanta z Filipowa.
Mężczyzna zwrócił uwagę funkcjonariusza, bo nie był w stanie utrzymać prostego toru jazdy i jechał po całej szerokości jezdni. Podczas kontroli okazało się, że 43-latek miał 0,8 promila alkoholu w organizmie. Kierowca tłumaczył, że wsiadł do samochodu, bo czuł się dobrze pomimo spożytego alkoholu.
Funkcjonariusz zatrzymał jego prawo jazdy, a pojazd mężczyzny został odholowany. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości kierowcy grozi do 2 lat pozbawienia wolności.