Ryn/Giżycko
Jest akt oskarżenia w sprawie wycinki drzew w gminie Ryn na terenie Obszaru Chronionego Krajobrazu Krainy Wielkich Jezior Mazurskich. Zarzut usłyszał właściciel jednej z działek, który zlecił wykarczowanie terenu. Z ustaleń śledczych wynika, że w wyniku tego zniszczeniu uległy m.in. siedliska ptaków objętych ścisłą ochroną gatunkową- kani czarnej.
Zawiadomienie dotyczące wycinki wpłynęło w marcu ubiegłego roku do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie. Przeprowadzona na miejscu kontrola potwierdziła bardzo dużą skalę wyrębu.
W toku śledztwa ustalono, że wycinkę zlecił właściciel nieruchomości – Hubert T.. Pod topór poszło łącznie 1570 drzew, a zniszczeniu uległy wszystkie warstwy roślinności na działce oraz siedliska ptaków – kani czarnej, która jest objęta ścisłą ochroną gatunkową.
Jak poinformował pełniący obowiązki rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski
Hubertowi T. przedstawiono zarzut, że w okresie od marca do lipca 2022 jako inwestor zlecił wycięcie na działce leżącej na terenie Obszaru Chronionego Krajobrazu Krainy Wielkich Jezior Mazurskich 1570 drzew w wyniku czego doszło do dewastacji wszystkich warstw biocenozy leśnej oraz siedlisk kani czarnej, podlegającej ścisłej ochronie gatunkowej, spowodował zniszczenia w świecie roślinnym i zwierzęcym w znacznych rozmiarach.
Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Przesłuchany w charakterze podejrzanego nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień.
Sprawę rozstrzygnie Sąd Rejonowy w Giżycku.