Region
W przestrzeni publicznej coraz częściej słyszymy o syndromie DDA.
Określenie DDA, czyli Dorosłe Dzieci Alkoholików oznacza dzieci dorastające w domu, w którym dominował problem alkoholowy.
Życie dziecka w rodzinie, w której jedno lub oboje rodzice nadużywało alkoholu, jest trudne i nieprzewidywalne. Żyje ono w ciągłym chaosie i poczuciu winy, które nie ustaje wraz z wiekiem.
Osoby z DDA w dorosłym życiu mogą angażować się w toksyczne relacje, popadać we współuzależnienia lub nałogi.
Specjaliści przypominają jednak, że nie tylko alkohol w domu jest odpowiedzialny za późniejsze problemy emocjonalne i psychiczne dzieci. Podobnie jest w syndromie DDD, czyli Dorosłego Dziecka z Rodziny Dysfunkcyjnej.
O tym z jakimi trudnościami zmagają się w życiu dorosłym osoby, które dorastały w rodzinie, gdzie jeden z członków zmagał się z uzależnieniem, mówiła w niedzielę (03.12) w Radiu 5 Magdalena Suchocka, psycholog i terapeuta uzależnień.