Augustów/Suwałki
Kilkadziesiąt psów ze schroniska w Augustowie i ponad 10 psów z azylu w Mikołajewie koło Suwałk trafiło do adopcji po ostatnich mrozach. Tak jak w innych miejscach kraju, tak i na Suwalszczyźnie, schroniska poprosiły mieszkańców o pomoc w opiece nad czworonogami. Ci zareagowali, a o fali pomocy opowiadała w piątek (12.01.24) w Radiu 5 Krystyna Chilińska, prezes suwalskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Prezes zastrzegła, że w przypadku azylu pomoc była mniejsza, niż w dużych polskich schroniskach, bo TOZ zastrzegł, że przekazuje psy nie na czas mrozów, ale do czasu znalezienia im nowego domu. Wtedy część osób zrezygnowała, ale 11 psów zdołało znaleźć pomoc.
Odtwarzacz plików dźwiękowychW zdecydowanie trudniejszej sytuacji są wolnożyjące koty. W czasie silnych mrozów zamarzają. Pomóc można uchylając piwniczne okna, aby mogły się ukryć.
Odtwarzacz plików dźwiękowychAudycja „Gość Radia 5” z udziałem Krystyny Chilińskiej:
Odtwarzacz plików dźwiękowych