Grajewo
Doszedł o własnych siłach do jednego z gospodarstw agroturystycznych. Mowa o 57-latku, którego służby poszukiwały na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego.
Mężczyzna wyszedł wczoraj (2.04) po godz. 11.00 z domu w okolicach miejscowości Ciszewo w gminie Rajgród.
– Wieczorem powiadomił telefonicznie rodzinę, że nie może znaleźć drogi powrotnej – mówi Konrad Karwacki z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Po godz. 19.00 ruszyły poszukiwania, jednak nocą 57-latka nie udało się odnaleźć. Akcję ratowniczą wznowiono dziś (03.04) rano.
Około godziny 11.00 pojawiły się informacje, że zaginiony się odnalazł.
Jak informuje Tomasz Krupa – rzecznik prasowy podlaskiej policji: Mężczyzna o własnych siłach doszedł do jednego z gospodarstw agroturystycznych.
W poszukiwaniach zaginionego brali udział m.in. strażacy z grajewskiej jednostki, ochotnicy z Grajewa, Woźnawsi i Bełdy.