sport
20. kolejka spotkań w forBET IV lidze przyniosła sporo emocji.
W sobotę (06.04) Rominta Gołdap grała na wyjeździe z Constractem Lubawa. Po 90 minutach meczu widniał wynik 3-3 i obie drużyny musiały podzielić się punktami.
Tego dnia na boisko wyszła ekipa Mamr Giżycko. Giżycczanie na własnym obiekcie podejmowali Mrągowię Mrągowo. Gospodarze przegrali ten mecz 0-2 i zanotowali 4. porażkę z rzędu.
O 16:00 natomiast o kolejne punkty walczył lider rozgrywek Znicz Biała Piska. O tym meczu piłkarze Znicza będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. Po świetnym meczu z Polonią Lidzbark Warmiński przyszło im się męczyć z Olimpią Olsztynek.
Znicz praktycznie od początku spotkania atakował i dominował na boisku, jednak podopieczni trenera Przemysława Kołłątaja nie potrafili znaleźć drogi do bramki rywala.
W 60. minucie meczu po rzucie rożnym gospodarze strzelili gola i wyszli na prowadzenie.
Gościom udało się doprowadzić do remisu rzutem na taśmę. W 93. minucie Bartosz Giełażyn strzelił bramkę na wagś remisu i tym samym ustalił wynik tego pojedynku.
W tabeli potknięcie Znicza wykorzystała Polonia Lidzbark Warmiński i wskoczyła na fotel lidera. Znicz jest 2., Rominta 6. a Mamry plasują się na 9. miejscu.