piłka nożna
W sobotę (04.05) piłkarze Mazura Ełk wybrali się do stolicy województwa, by zmierzyć się z rezerwami Stomilu Olsztyn. Na miejscu okazało się, że w tym spotkaniu pojawi się kilku graczy z pierwszej drużyny, co podziałało motywująco na piłkarzy z Ełku.
Mecz przez długi czas był bardzo wyrównany i po obu stronach nie brakowało okazji do strzelenia bramki.
Pierwszy gol należał do gospodarzy, którzy objęli prowadzenie w 82. minucie meczu. Nie cieszyli się jednak długo, bo 6 minut później Mateusz Dzięgielewski strzelił bramkę wyrównującą i tym samym ustalił wynik spotkania.
– Jestem zadowolony z chłopaków i cieszę się, że informacja o zawodnikach z pierwszej drużyny Stomilu tak dobrze na nich wpłynęła – mówił po meczu Patryk Gondek, trener ełczan.
Mazur aktualnie zajmuje 11. miejsce w tabeli.
