kraj
Warmińsko-mazurski komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie nadbrygadier Michał Kamieniecki przejął od burmistrzów Stronia Śląskiego i Lądka-Zdroju zarządzanie kryzysowe. W obu miejscowościach działają dwa zespoły sztabowe. Ich pracami kieruje szef warmińsko-mazurskich strażaków. To doświadczony mundurowy. Nadbrygadier Michał Kamieniecki wielokrotnie brał udział w akcjach usuwania skutków powodzi.
Przez Stronie Śląskie i Lądek Zdrój przetoczył się ogromny żywioł. – Pracy jest mnóstwo. W tej chwili trwa szacowanie potrzeb i przydzielanie zadań – relacjonuje znajdujący się na południu Polski Grzegorz Różański, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie.
Na terenach dotkniętych kataklizmem trwa wielkie sprzątanie. Ludzie stracili cały dorobek życia. Wielka woda zniszczyła wszystko, co spotkała na swojej drodze. – Naszym priorytetom jest pomoc mieszkańcom – dodaje Grzegorz Różański.
Na południu Polski pracuje już ponad 100 strażaków z Warmii i Mazur.