region
Prawdziwki, podgrzybki, koźlaki, opieńki. Sezon grzybowy w pełni. W lasach regionu nie brakuje poszukiwaczy najpiękniejszych okazów. Grzybobranie stało się już naszym sportem narodowym. Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Ełku apeluje, by do lasu oprócz nożyka i koszyczka zabrać ze sobą zdrowy rozsądek. Jak nie nadziać się na śmiertelnie trującego szatana? Przede wszystkim zbierajmy tylko te grzyby, co do których nie mamy żadnych wątpliwości.
mówiła Magda Cichocka z ełckiego sanepidu.
Warto też zaopatrzyć się w atlas. Można również udać się do sanepidu, by skorzystać z usług eksperta.
Na szczęście w tym roku w powiecie ełckim nie odnotowano jeszcze przypadków zatrucia grzybami. Dobre statystyki utrzymują się od dłuższego czasu.
dodała Magda Cichocka.
Jeśli po zjedzeniu grzybów pojawią się wymioty, bóle brzucha i głowy należy niezwłocznie udać się do lekarza.