Radysy/Pisz
Przed Sądem Rejonowym w Piszu ruszył dziś (11.02) proces trzech osób oskarżonych o znęcanie się nad zwierzętami w schronisku dla bezdomnych zwierząt w miejscowości Radysy na terenie gminy Biała Piska.
Jak już informowaliśmy w Radiu 5, na ławie oskarżonych zasiedli Zygmunt D. jako prowadzący schronisko, Daniel D. jako faktycznie zarządzający tym schroniskiem oraz Bartłomiej K. zatrudniony tam lekarz weterynarii.
– Prokuratura zarzuca Zygmuntowi D. oraz Danielowi D. znęcanie się nad zwierzętami, które miało polegać między innymi na tym, że oskarżeni zadawali oraz świadomie dopuszczali do zadawania im bólu i cierpienia przez osoby zajmujące się zwierzętami na terenie schroniska, poprzez utrzymywanie psów i kotów w niewłaściwych warunkach bytowania, w tym w stanie rażącego zaniedbania oraz niechlujstwa, a w szczególności bez zapewnienia zwierzętom odpowiedniej opieki weterynaryjnej, w stanie nieleczonej choroby, bez zapewnienia wymaganych prawem regularnych szczepień przeciwko wściekliźnie – informuje Adam Barczak, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie.
Miało do tego dochodzić w okresie od 27 czerwca 2010 r. do 17 czerwca 2020 r.
Zwierzęta przebywające w schronisku w Radysach miały być przetrzymywane w ciasnocie i bez zapewnienia im właściwego schronienia przed warunkami atmosferycznym. Zwierzętom nie zapewniano też odpowiedniej ilości karmy i wody.
– Prokurator ocenił, że obaj oskarżeni działali ze szczególnym okrucieństwem, powodując nadmierne cierpienia psychiczne i fizyczne tych zwierząt – dodaje rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie.
Zygmunt D. usłyszał dodatkowy zarzut posiadania amunicji bez wymaganego zezwolenia, a Danielowi D. przedstawiono zarzut formułowania gróźb bezprawnych w celu wywarcia wpływu na świadka.
Trzecia z osób, która zasiada na ławie oskarżonych to Bartłomiej K. Prokuratura zarzuca mężczyźnie, że w okresie od 1 kwietnia 2019 r. do 17 czerwca 2020 r., jako zatrudniony w schronisku lekarz weterynarii również znęcał się nad zwierzętami.
Jak dodaje Adam Barczak, rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie, Bartłomiej K. miał dopuścić się tego przestępstwa poprzez między innymi dokonywanie na zwierzętach zabiegów i operacji chirurgicznych niezgodnie z zasadami sztuki lekarsko-weterynaryjnej, bez zachowania koniecznej ostrożności i w sposób sprawiający ból oraz utrzymywanie zwierząt w niewłaściwych warunkach bytowania, w warunkach nieleczonej choroby oraz bez udzielania im niezbędnej pomocy lekarsko-weterynaryjnej.
Lekarz weterynarii odpowie też za poświadczenie nieprawdy w dokumentach.
Na dzisiejszą (11.02) rozprawę przed Sądem Rejonowym w Piszu stawili się oskarżeni Zygmunt D. oraz Bartłomiej K. wraz z obrońcami. Nie przyznali się do winy i złożyli wyjaśnienia.
Jutro (12.02) kolejny dzień rozprawy. Sąd planuje przesłuchanie czterech świadków.