Prostki-Ełk
To miała być rutynowa kontrola, a jednak zakończyła się poważnymi zarzutami dla kierowcy fiata, którego zatrzymali we wtorek (01.07) ełccy policjanci.
Jak mówi Agata Kulikowska de Nałęcz, ich oficer prasowy, mężczyzna miał aktywny zakaz prowadzenie pojazdów.
Wiele wskazuje na to, że odpowie jeszcze za inne przestępstwo.
Nawet jeśli badania wykażą, że nie prowadził auta pod wpływem narkotyków, to i tak musi liczyć się z surową karą.
Zaznacza oficer Kulikowska de Nałęcz.












