Suwałki
Nagany udzielił Sąd Rejonowy w Suwałkach dwóm osobom, które podczas miejscowego strajku kobiet miały używać obelżywych słów pod adresem partii rządzącej. Do zdarzenia doszło 2 listopada ubiegłego roku. Wówczas kilkadziesiąt osób wyszło na ulice Suwałk. Mieszkańcy sprzeciwiali się zaostrzeniu praw aborcyjnych oraz zamknięciu cmentarzy na dwa dni przed świętem Wszystkich Świętych. Joanna G. i Marek M. mieli wówczas, siedząc w aucie, krzyczeć nieprzyzwoite wyrażenia, które kierowali pod adresem Prawa i Sprawiedliwości.
Jak poinformowała Ewa Radzewicz z Sądu Rejonowego w Suwałkach, wczoraj (2.03) sąd uznał obwinionych za winnych popełnienia wykroczenia. Obojgu wymierzył karę nagany. Zwolnił jednak od opłat sądowych. Wyrok jest nieprawomocny. Stronom przysługuje apelacja do Sądu Okręgowego w Suwałkach.
Autor: KZ