Filipów
25-latka, który posiadał marihuanę i amfetaminę, zatrzymali policjanci z Filipowa. Ukryte w samochodzie substancje pomógł mundurowym znaleźć policyjny pies Aida. Na początku tygodnia policjanci z Filipowa zauważyli na parkingu przy cmentarzu samochód, obok którego stał mężczyzna. Był już późny wieczór, więc postanowili sprawdzić, czy nie potrzebuje pomocy. 25-latek był wyraźnie czymś zdenerwowany i zaskoczony widokiem policjantów. Chwilę później wyszło na jaw, jaki jest powód takiego zachowania. Mundurowi pod osłoną skrzyni biegów znaleźli dwa woreczki z białym proszkiem. Pod kierownicą pojazdu ukryty był susz i waga elektroniczna.
Wstępne badania narkotesterami wykazały, że zabezpieczone substancje to ponad 31 gramów amfetaminy i 7 gramów marihuany. 25-latek od razu trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu do 10-ciu lat pozbawienia wolności.