Suwałki
Prawie pięć miesięcy spędzi w areszcie mężczyzna zatrzymany przez suwalskich policjantów. 31-latek przyszedł na przesłuchanie do komendy z amfetaminą.
Do tego nietypowego zdarzenia doszło we wtorek (13.06). Do Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach zgłosił się na przesłuchanie mężczyzna.
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że mieszkaniec Suwałk jest poszukiwany przez sąd za niepłacenie alimentów i zamiast wrócić do domu trafi do zakładu karnego, gdzie spędzi prawie pięć miesięcy.
To jednak nie było ostatnie zaskoczenie z udziałem zatrzymanego. Podczas kolejnych czynności funkcjonariusze przy kluczach 31-latka znaleźli woreczki z białym proszkiem.
Teraz, za posiadanie środków odurzających grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności.